Manwerowanie jachtem żaglowym na silniku cz.1
2019-01-02
Manewrowanie jachtem żaglowym na silniku
Część 1. Podstawy
Kiedy byłem na swoim pierwszym kursie żeglarskim, to instruktor powtarzał, że jak człowiek potrafić będzie manewrować na żaglach, to na silniku sobie poradzi i... nie było podczas szkolenia żadnych zajęć z manewrowania jachtem na silniku :)
To powiedzenie może i sprawdzi się w przypadku małych jachtów żaglowych z silnikiem przyczepnym, a na pewno nie sprawdzi się w przypadku sporych jachtów z silnikiem stacjonarnym. Niby wielu mówi, że manewrowanie na silniku to banalna sprawa, no bo nie jest to nic skomplikowanego, ale wystarczy czasami popatrzeć co się dzieje w portach.
Oczywiście manewrowanie jachtem na silniku jest łatwe, ale to nie jest czynność z którą się rodzimy, tego trzeba się nauczyć. I o ile nie pływa się non stop, to takich manewrów, w danym sezonie, wcale za dużo nie wykonujemy. Zwłaszcza jeśli z jachtu korzystamy tylko czarterując jacht raz w roku.
Postaram się przedstawić ogólne zasady, najczęściej stosowane sposoby manewrów. Podzielę się swoim doświadczeniem.
Zanim w ogóle zaczniemy manewrować, powinniśmy pamiętać o ważnych 5-ciu elementach, mających wpływ na nasz jacht.
1. Wiatr
Pamiętajmy, że nawet jak nasza jednostka jest bez żagli, to również jest podatna na działanie wiatru. Przed każdym manewrem popatrzmy z której strony wieje wiatr, gdyż będzie nam on albo przeszkadzał, albo pomoże przy wykonywaniu manewru. Ponieważ w porcie wiatr może troszeczkę kręcić, są przecież budynki, inne jachty, to wskazówką dla nas z którego kierunku wieje wieje wiatr przy kei, przy której chcemy stanąć, mogą być np. bandery innych jachtów.2. Bezwładność
Nasz jacht zawsze trochę waży. Im więcej, tym jego bezwładność jest większa. Pamiętajmy, że nie ma też hamulców, więc zatrzymanie go możliwe jest tylko poprzez wrzucenie przeciwnego biegu niż kierunek poruszania się jachtu. Im nasz jacht jest cięższy, tym dłuższa droga potrzebna będzie do jego zatrzymania.3. Sterowność
Czyli jak nasz jacht reaguje na ster, czy ma mały promień skrętu, czy potrzebuje na wykonanie skrętu więcej miejsca. Sterowność powiązana jest z prędkością jachtu, im większa prędkość, tym lepsza sterowność jachtu, ale też i trudniej jacht zatrzymać (patrz "bezwładność"), znów za mała prędkość, to często brak sterowności.Prędkość manewrowa to najtrudniejsza rzecz do wyczucia, no bo skoro łódka nie słucha steru, to wiadomo - prędkość za mała, ale jak słucha, to pytanie - czy może za szybko się nie poruszamy? Należy starać się mieć na tyle małą prędkość przy manewrach, żeby łódka nam słuchała steru. Kwestia wyczucia.
Jeśli wychylamy ster, a łódka nam nie słucha steru, to może wychylmy go mocniej, zanim dokładać będziemy manetką obrotów.
Na wielu jachtach mamy dodatkową pomoc zwiększającą sterowność - stery strumieniowe. Jak ich używać, postaram się opisać w osobnym artykule.
4. Efekt śruby
Zauważalny przeważnie tylko na biegu wstecznym. Nie wdając się w fizyczne przyczyny tego zjawiska, polega na tym, że będzie nam nasza śruba "ciągnęła" rufę w prawo lub w lewo. W zależności od tego, czy śruba jest prawo, czy lewo skrętna.Jak już wspomniałem, efekt jest zauważalny na biegu wstecznym. Na niektórych jachtach praktycznie niezauważalny, na innych tak silny, że na wstecznym skręcają tylko w jedną stronę!
W jaki sposób sprawdzić w którą stronę śruba będzie "ciągnęła" nam rufę? Bardzo prosto. Stojąc jeszcze na cumach w porcie, wrzucamy bieg wsteczny i obserwujemy z której burty pojawi się woda wyrzucana przez śrubę. Czy z prawej burty, czy z lewej. Jeśli z prawej, to przy manewrach będzie ciągnęło nam rufę w lewo, jeśli z lewej, to w prawo - czyli na odwrót.
Im bardziej z dziobu zauważymy wylatującą wodę, tym efekt śruby na naszym jachcie będzie mniejszy.
5. Efekt płetwy sterowej
Mam na myśli tutaj efekt "odrzutowy" wody wyrzucanej przez śrubę na wychyloną płetwę sterową. Na większości jachtów działa on tylko na biegu naprzód, gdyż śruba usytuowana jest przed płetwą sterową (na niektórych katamaranach jest odwrotnie).Wychylona płetwa sterowa kierunkuje strumień wody na bok i potęguje efekt skręcania jachtu. Może bardzo pomóc przy manewrze, ale też może i mocno przeszkodzić. Jak wszystkie wymienione elementy z resztą.
Efekt ten nie występuje przy, dość popularnych ostatnio, typach jachtów z dwoma płetwami sterowymi i centralnie pomiędzy nimi ustawioną śrubą napędową.
Po co nam wiedza o tych elementach? Po to, żeby wykorzystując je, tak zaplanować manewr, żeby porządnie wyszedł. No a przede wszystkim bezpiecznie.
Przykład
Manewr polega na dojściu rufą do nabrzeża, ale najpierw trzeba wjechać między jachty (częsty przypadek, nie tylko na Śródziemnym). Przy manewrze będziemy musieli wykonać skręt w lewo, a efekt śruby ciągnie nam rufę mocno w prawo. Jest klops.
Wystarczy wykorzystać bezwładność jachtu. Rozpędzić go najpierw, a przed wykonywaniem skrętu, dać "silnik stop" (czyli dać na luz) i skręcić wykorzystując bezwładność jachtu. Przy silniku stop, na jachcie nie będzie, przeszkadzającego w tym przypadku, efektu śruby.
Przed hamowaniem silnikiem warto ustawić ster w pozycji "zero", jeśli tego nie uczynimy, zadziała, niepożądany w tym manewrze, efekt płetwy sterowej.
To są podstawy, bez których manewr nie może być poprawnie zaplanowany. Bez tego, to loteria, albo się uda albo nie, a nie o to nam chodzi w manewrowaniu jachtem!
No i życzę, żeby nigdy nie manewrować tak, jak ten gość na poniższym filmie.
Pozdrawiam i do zobaczenia na wodzie
Piotr Lewandowski
Pokaż więcej wpisów z
Styczeń 2019